W kościele katolickim dzień Wszystkich Świętych obchodzony jest od IX wieku i został wyznaczony na 1 listopada przez papieża Grzegorza IV w 837 roku. W ten dzień szczególnie wspominamy zmarłych z naszych rodzin, przyjaciół oraz bohaterów narodowych. Już pod koniec października na cmentarzach składane są na grobach kwiaty i palone lampki, na mogiłach i pomnikach płoną znicze i świeczki, jako symbol pamięci.

To jedno z najpopularniejszych świąt w Polsce, gromadzące co roku na cmentarzach miliony Polaków, którzy kultywują pamięć o swoich bliskich zmarłych.
1 listopada składamy w kościele też ofiary na tzw. wypominki, wypisując imiona zmarłych na kartkach z prośbą o modlitwę w ich intencji.
Tego dnia kościół katolicki wspomina zmarłych, nie tylko oficjalnie uznanych świętych czyli beatyfikowanych i kanonizowanych, ale również anonimowych świętych oraz wszystkich wiernych zmarłych.

Następnego dnia, 2 listopada, obchodzony jest dzień wspomnień zmarłych (zwany powszechnie dniem zadusznych) i również w ten dzień odwiedzamy cmentarze, wspominamy i modlimy się za osoby które odeszły.
Aż 95 proc. Polaków deklaruje, że obchodzi Święto Wszystkich Świętych, uczestnicząc w modlitwie i odwiedzając cmentarze.
Od 1 do 8 listopada wierni mają możliwość otrzymania odpustu zupełnego, czyli darowania kary za skutki wywołane przez grzechy i ich odpuszczenie w Sakramencie Pokuty.
Odpust można ofiarować w swojej intencji lub za bliską nam osobę która zmarła. Aby móc go otrzymać trzeba m.in. odwiedzić cmentarz i modlić się za zmarłych.
Święto Wszystkich Świętych celebrują również prawosławni, chociaż nie należy do ich tradycji cerkiewnej.
W Polsce Dzień Wszystkich Świętych jest dniem bardzo uroczystym i pełnym zadumy, mającym być wyrazem pamięci oraz oddania czci i szacunku zmarłym.

Tekst Anna Dorota Więckowska