Bardzo często zdarza mi się w weekend, że nachodzi mnie ochota na coś słodkiego. Być może ma to związek z naszą kulturą, z przyzwyczajeniem, jakie wyniosłam z domu. Pamiętam, jak co sobotę moi Rodzice przygotowywali coś słodkiego. Cały dom wypełniał się aromatem świeżego placka, wanilii, owoców, czekolady…
W POSZUKIWANIU SKŁADNIKÓW
Kiedy przypomnę sobie te chwile, aż mi się robi ciepło na sercu. Mama często pozwalała nam uczestniczyć w pieczeniu placków. Chyba dlatego bardzo szybko zaczęłam sama eksperymentować w kuchni. Nieraz otwieram po prostu lodówkę lub spiżarnię i patrzę, co mam w domu. Staram się przygotować coś ze składników, które mam pod ręką.
Ciąg dalszy sycylijskich opowieści oraz sam przepis na ciasto czekoladowe z pomarańczą znajduje się pod tym linkiem.
Korespondencja z Sycylii Ewa Soczewka, autorka bloga Niemiecki na Sycylii.
Wygląda pysznie, bardzo fajny przepis, muszę zrobić, bo teraz ogromnego smaka mam