,,Pamiętajmy, że na świecie jest zawsze ktoś kto ma gorzej od nas”
Ksiądz Waldemar Pierożek pochodzi z Rumi, miasta znajdującego się niedaleko Gdyni, z parafii Salezjanów. Jako ministrant poznał salezjanów i od tej pory zapragnął pójść śladami Św. Jana Bosko. W Polsce pracował jako ksiądz w Pile w parafii i w szkołach salezjańskich. Od wielu lat ksiądz Pierożek przebywa we Włoszech, obecnie w okolicy Parmy. Jak każdy Polak lubi bigos, pierogi i gołąbki, a jak każdy Włoch lubi także pizzę.
Od kiedy ksiądz przebywa we Włoszech i jak się tu znalazł?
We Włoszech byłem pierwszy raz w latach 1991 – 1995. Podczas moich studiów teologicznych w Ziemi Świętej przyjeżdżałem latem jako kleryk do Italii pomagać włoskim salezjanom w różnych akcjach wakacyjnych. Potem na stałe przeniosłem się do Włoch w roku 2008 do Prowincji Mediolańskiej Salezjanów w ramach współpracy między prowincjami.
Czy zwiedził ksiądz Włochy, jakie miejsce wspomina najlepiej?
We Włoszech studiowałem i pracowałem w Rzymie w Bolonii i teraz w Apeninach Parmeńskich. Najmilej wspominam jednak Rzym.
Gdzie ksiądz przebywa obecnie ?
Obecnie należę do Wspólnoty Salezjańskiej w Parmie, ale mieszkam i pracuję w parafiach w okolicach Berceto.
Jak wygląda zwykły dzień w klasztorze?
W domu zakonnym w Parmie jestem tylko w niedzielę popołudniu. We Wspólnocie życie zakonne składa się ze wspólnych modlitw, rano w południe i wieczorem, z codziennej porannej Mszy Świętej i oczywiście z całodniowej pracy w szkołach salezjańskich w Parmie (podstawowa, gimnazjum i liceum). Oprócz pracy duszpasterskiej jako proboszcz w sześciu parafiach uczę również religii w dwóch włoskich gimnazjach (scuola media) w Berceto i w Solignano.
Czy ma ksiądz kontakt z Polakami?

Z Polakami mam kontakt bardzo sporadyczny. Znam niektórych mieszkających w Parmie, w Fornovo i w Langhirano.
Czy według księdza bardziej wierzący są Polacy w Polsce czy Polacy we Włoszech?
Tych Polaków, których znam są bardzo różni – niektorzy wierzący, niektórzy nie. Dokładnie tak jak w Polsce.
Czy miał ksiądz przyjemność spotkać polskiego papieża i jak wspomina spotkanie ?
Spotkałem osobiście ŚW. Jana Pawła II w 2000 roku jak studiowałem w Rzymie. Niesamowity moment, który na zawsze pozostanie w moim sercu i pamięci.
Czy chciałby ksiądz coś przekazać Polakom w tak trudnym dla nas okresie?
Rodakom chciałbym przekazać by nigdy nie tracili nadziei i mieli tę świadomość że gdzieś na świecie jest zawsze ktoś kto ma gorzej od nas.
Spytam teraz „z innej beczki”: Czy brakuje księdzu polskiej kuchni?
Jasne że brakuje! Nauczyłem niektórych parafian przyrządzać polskie dania np. gołąbki, pierogi albo bigos. Nieźle im to wychodzi.
Świetny pomysł! Więc teraz spytam, co smakuje najlepiej z kuchni włoskiej?
Z włoskiej kuchni najbardziej smakują mi cappelletti in brodo, costine d’agnello i oczywiście pizza.
Jakie jest motto życiowe księdza?
Moje motto życiowe to motto księdza Jana Bosko: „bądź zawsze radosny”. Szczególnie wtedy gdy krzyż życia codziennego przygniata cię do ziemi. Najmniejsza nawet radość pomaga iść bardziej wyprostowanym.
Kim był św. Jan Bosko?
Św. Jan Bosko był włoskim duchownym i założycielem zgromadzenia salezjanów i salezjanek nazywany także ,,Ojcem i Nauczycielem Młodzieży”.

Zaciekawił mnie fakt, że na jednym ze zdjęć jest obecna myszka, a na drugim ubiór z wizerunkiem kota…
Lubię zwierzęta, na zdjęciu to chomik podczas mojego pobytu w Polsce , a w domu, to znaczy tu we Włoszech na plebani mam dwa koty.
Dziękujemy serdecznie za rozmowę i życzymy pogody ducha oraz wielu łask Bożych na każdy dzień.
Korespondencja: Aneta Malinowska, autorka stron https://arte-4-you.com/
Polacy z Bolonii i okolic i Aneta Malinowska – fotografie, pittura
Szkoda ze ksiadz nie lubi ludzi
Psow raczej ksiadz tez nie lubi
Rodzice zawsze zamykali Rubika a
potem Carusia w lazience kiedy ksiadz
mial przyjechac czyzby pieski nie lubily ksiedza wyczuly zlege czlowieka ktorym ksiadz oczywiscie jest ale myszka i kot.nie ugryzia ksiedza w kostkej