Od rana przed siedzibą ambasady RP w Rzymie i konsulatami w innych miastach ustawiły się długie kolejki Polaków, którzy chcieli oddać głos wyborczy poza granicami kraju.
Frekwencja była imponująca, nie zraziło nawet oczekiwanie w kolejce do 3,5 godzin. Poniżej sytuacja spod ambasady RP w Rzymie:





Korespondencja: Józefina Plesner