Dzisiaj o 20:30 Polki zagrają o być albo nie być z reprezentacją Niemiec. Będzie to ich siódmy mecz na tych mistrzostwach Europy, a jego stawką jest półfinał.
Biało – Czerwone, pokonując Hiszpanki (3:0) wypełniły plan minimum – awansowały do ćwierćfinału. W żadnej rundzie rozgrywanej w Łodzi (półfinały i finały odbędą się w Ankarze) nie zabrakło naszych siatkarek.
Najlepsi na świecie polscy kibice, a także same zawodniczki pragną jednak dużo więcej. Aby przybliżyć się do marzeń wystarczy tylko i aż pokonać dziś wieczorem Niemki. Polki w tym sezonie wygrały wprawdzie z nimi pięciokrotnie, ale teraz stawka meczu jest zupełnie inna. Absolutnie nie możemy popadać przed spotkaniem w euforię i samozachwyt, ponieważ nasze rywalki wygrały swoją grupę, pokonując po drodze m. in. bardzo groźne Rosjanki. Podobnie jak reprezentacja Polski są zespołem gruntownie odmłodzonym i niesamowicie głodnym zwycięstw.
„Ten mecz będzie podobny do tego z Włoszkami. To będzie wojna i tutaj już walczymy o półfinał” – powiedziała rozgrywająca Joanna Wołosz.
Sprzymierzeńcem naszych siatkarek będzie publiczność – organizatorzy poinformowali, że wszystkie bilety na mecz zostały wysprzedane. Hala w Atlas Arenie w Łodzi będzie biało – czerwona, hymn znów zostanie odśpiewany a capella, a każdy punkt zdobyty przez Polki z pewnością głośno oklaskiwany.
Trzymajmy dziś wieczorem bardzo mocno kciuki za polskie siatkarki – niech spełniają swoje i nasze marzenia!
Transmisja meczu o godzinie 20:30 w TVP i Polsat Sport. Wcześniej,o 18 tej obędzie się spotkanie Rosja – Włochy.
Korespondencja: Józefina Plesner
Przedsięwzięcie jest współfinansowane przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” ze środków otrzymanych od Kancelarii Senatu w ramach sprawowania opieki Senatu Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za granicą.
